Kilka dni temu swoją premierę miała książka, którą pokazywałam Wam na moim IG, a mianowicie Nieczyste więzy. Właśnie skończyłam ją czytać i zapraszam Was na recenzję tej powieści.
Gdy miłość staje się obsesją, nie można się już zatrzymać
Claire czuje, że nigdy nie poradzi sobie z piętnem, które nosi w sobie od dzieciństwa. Jest zbyt krucha, bezradna, inna niż wszyscy. Staż w prestiżowej firmie to dla niej życiowa szansa. Podobnie jak doktor Douglas, świetny i szanowany terapeuta, głęboko skrywający własne mroczne sekrety. Tylko on doskonale rozumie, czym jest walka z własnymi demonami.
W jego szarozielonych oczach Claire odnajduje ten sam ogień, który spala ją samą. Oboje podejmują mroczną grę, w której obezwładniająca namiętność i bezwzględna manipulacja prowadzą na samo dno piekła. Doktor kontroluje każdy ruch dziewczyny. A może tylko mu się wydaje, bo wciąż nie wiadomo, kto rozdaje karty w tym niedozwolonym układzie…
Nieczyste więzy to niebywale mroczna i mocna opowieść z gatunku thriller i kategorii dark romance. Kasia Haner opowiada historię 21- letniej Claire Johnson, która zmaga się z trudną przeszłością, a dokładniej - jest ona dzieckiem z gwałtu, co ciągle ciągnie się za nią.
Żyję, bo muszę.
Całe życie odmawia sobie przyjemności, uważając, że nie zasługuje na dobro. Obwinia się, iż przez nią nie żyje jej matka, która w momencie poczęcia Claire miała zaledwie 13 lat. Szansą na odmianę życia dziewczyny staje się praca w San Francisco jako stażystka w firmie zajmującej się finansami. Pewnego dnia po umówieniu wizyty przez dziadków do najlepszego psychiatry Claire nie chce robić im przykrości i wybiera się na sesję do doktora Colina Douglasa, przekonana, że to i tak niczego nie zmieni, bo żaden terapeuta nie potrafił jej do tej pory pomóc. Po kilku minutach zrezygnowana dziewczyna chce wyjść z gabinetu doktora, ale na jego prośby postanawia zostać, więc przeprowadzają razem krótką rozmowę na temat życia Claire. Po owej wizycie bohaterka staje się bardziej weselsza i w zasadzie tutaj zaczyna się "przygoda" ich obojga...
-Boisz się życia, ale śmierci boisz się bardziej? (...)
-Idealnie pan to ujął.
W rozwinięciu powieści, ale też już w prologu, pojawia się postać, jaką jest Felicja, siostra Lucasa, czyli przełożonego głównej bohaterki. Okazuje się, że dziewczyny mają ze sobą wiele wspólnego - Felicja również uczęszcza na sesje terapeutyczne do Douglasa - i szybko łapią wspólny język, dobrze się rozumiejąc. Bardzo zaintrygowała mnie postać Felicji, a doszły mnie słuchy, że w 2. części Nieczystych więzów ma być jej więcej.
Nie wiedziałam w ogóle, czego mogę spodziewać się po tej książce, bo nigdy nie czytałam historii o takim klimacie. Jak pisałam Wam w recenzji Shuttergirl (klik), iż dużo w niej wulgarności i tego typu słownictwa, tak w przypadku Nieczystych więzów staje się to 3 razy mocniejsze. Powieść przepełniona jest scenami seksu, brutalnością, a także ordynarnymi wyrażeniami, co czasem stawało się już dla mnie za mocne i wręcz miałam, odczucia, że jest tego za dużo, a za mało thrillera. Jednak książkę czytało mi się bardzo dobrze i całkiem szybko. Już sama okładka sugeruje, że będzie to lektura pełna emocji! Koniec tej pozycji zaskoczył mnie niesamowicie, bowiem nie spodziewałam się takiego finału, który zawarty został w epilogu. Jestem ogromnie ciekawa, jak potoczy się ta historia w kolejnej części, a pojawi się ona na początku 2020 r. (nie wiem, czy moja chęć poznania tyle wytrzyma :D).
Książkę mogłam przteczytać dzięki Wydawnictwu Znak.
Jeśli czujecie, że taki mocny i odważny thriller z kategorii dark romance mógłby Wam się spodobać, to przeczytajcie tę książkę - nudą tu zdecydowanie nie wieje! :D
Moja ocena: 7,5/10
Książkę mogłam przteczytać dzięki Wydawnictwu Znak.
Jestem ciekawa tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńSkoro tak, to spróbuj. ☻
UsuńOh very interesting cover darling
OdpowiedzUsuńxx
Thrillerów raczej nie czytam ale piszesz, ze mało w w niej thrillera to moze by mi przypadowala :) opis książki całkiem ciekawy
OdpowiedzUsuńNo, raczej więcej w niej tego romansu. ;)
UsuńJa kończę wlasnie książkę Romana Gary'ego☺
OdpowiedzUsuńJaki tytuł? ;)
UsuńInteresują mnie te sesje u lekarza i ich wątek...
OdpowiedzUsuńSą bardzo intrygujące... :)
UsuńNie lubię typowych romansów, ale taki pewnie by mnie zainteresował ;)
OdpowiedzUsuńTen zdecydowanie różni się od pozostałych ;)
UsuńSpodziewałam się, że to będzie powieść erotyczna. xD
UsuńHm, sama nie wiem... Tytuł mi się niezbyt spodobał, to, co pisałaś później o historii i problemach bohaterki, znowu mnie zaciekawiło... a wulgarność i brutalność znowu mnie trochę zniechęciła... Jednak przyznaję, że jest w tej historii coś, co intryguje... Może, jak kiedyś wpadnie mi w ręce?... Pozdrawiam, Niezapominajko!
OdpowiedzUsuńRozumiem, sama miałam mieszane odczucia co do tej książki, kiedy takie sceny się pojawiały, ale zdecydowanie zgadzam się z Tobą, że powieść jest intrygująca, no i pełna emocji. Również Cię pozdrawiam ;)
Usuńmyślę,że by mi się podobała:)
OdpowiedzUsuńTo fantastycznie :)
UsuńNa razie sądzę, że spasuję. Za dużo mam innych książkowych zaległości :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam wrażenie, że trochę za mało grozy w tej książce, ale mam nadzieję, że w kolejnym tomie mój niedosyt zniknie.
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję! :)
UsuńChyba taka tematyka mnie rusza :)
OdpowiedzUsuńNo to super :)
UsuńOdważna historia z bardzo ciekawym końcem :) Czytałam i również czekam na kontynuację. Szkoda, że nie ma jej wcześniej.
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :) oj, szkoda. :)
UsuńChętnie przeczytam 😊 ❤
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńNigdy nie czytałam dark romance - chyba.... ;)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej też nie :D
UsuńNie jestem do końca pewna, czy ta książka okaże się w moim klimacie. Jednak jednocześnie jestem jej ciekawa, więc być może w przyszłości po nią sięgnę. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam małe obawy, ale jak widać - spodobała mi się :) pozdrawiam :)
UsuńLubię książki Haner:)
OdpowiedzUsuńJa teraz czytam drugą jej książkę ;)
UsuńJuż sama okładka intryguje i zachęca do sięgnięcia po tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości autorki, ale z tego, co piszesz, wydaje się być czymś nieco mniej spotykanym na naszym rynku. Czuję się zaciekawiona na tyle, żeby zapisać sobie tytuł na moją listę i sięgnąć po nią w któryś z jesiennych wieczorów ;)
Pozdrawiam ciepło! :)
Okładka rzeczywiście jest zachęcająca ;) przyznam szczerze, że osobiście nie znałam jej książek, ale teraz wiem, że ma ich całkiem sporo na swoim koncie. Obecnie czytam drugą jej powieść. :) Cieszę się, że Cię zaciekawiłam! Również pozdrawiam <3
UsuńBrzmi intersująco, chociaż raczej nie czytam książek tego gatunku :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to również była nowość i całkiem mi się spodobała. Może i Ty się przekonasz. ;)
UsuńCiekawa pozycja, moje klimaty. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńZatem polecam ;)
UsuńBrzmi bardzo intrygująco i chętnie bym ją przeczytała:).
OdpowiedzUsuńI taka też jest ta książka :)
UsuńCzytałam jak dotąd tylko jedną książkę autorki i pamiętam, że mi się podobała. Z chęcią sięgnę również po tę pozycję. ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie skończyłam 2. jej książkę ;)
Usuń