Cześć! Niedawno pokazywałam Wam paczkę od firmy Elfa Pharm, w której znajdowały się kosmetyki (klik). Wspominałam, że jeden produkt zaczęłam już testować i obiecałam go przybliżyć. Dlatego dzisiaj przyszedł czas na jego recenzję, a mowa o szamponie wzmacniającym przeciw wypadaniu włosów Vis Plantis z serii Basil Element. Zapraszam do dalszego czytania! :)
Szampon zamknięty jest w buteleczce o pojemności 75ml, ale mimo to, starcza na więcej razy, niż myślałam. Podoba mi się jego wydajność, która bardzo miło mnie zaskoczyła. Wiem, że istnieją też wersje 300- i 500-ml.
Opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu można kontrolować ilość pozostałego w środku produktu. Bardzo podoba mi się jego szata graficzna, a sam kosmetyk cudownie pachnie.
Jeśli chodzi o skład, szampon bazuje na mocnym detergencie, który może wysuszać i podrażniać, lecz nie zauważyłam tego u siebie. Dość wysoko znajduje się olej z nasion słonecznika oraz olej kokosowy, a zaraz po nich- ekstrakt z korzenia bazylii. Mamy także mocznik i hydrolizowane proteiny pszenicy. Według mnie, zbędny jest glikol dwupropylenowy, a zwykle staram się unikać glikoli. Jednak znajduje się on w drugiej części składu, prawie pod końcem.
Szampon genialnie oczyszcza. W trakcie mycia czuję, że moje włosy "skrzypią" i są dokładnie domyte. Poza tym produkt ten świetnie je nawilża oraz wygładza. Włosy stają się miękkie, a także odżywione. Po umyciu zapach szamponu jeszcze długo się na nich utrzymuje. Kosmetyk działa podobnie jak mój inny ulubieniec, o którym również wkrótce napiszę. Niestety, nie zauważyłam hamowania wypadania włosów, być może z tego względu, że stosowałam go nieregularnie i zbyt krótko. Jednak na pewno kupię pełnowymiarową wersję produktu i będę testowała specjalnie pod tym kątem.
Co tu dużo mówić- szampon genialny, a moje włosy go uwielbiają.
A Wy, miałyście ten szampon?
Mój szamponowy ulubieniec jest z o'herbal czyli też z elfa pharm :) i również ma sls ale moje włosy reagują na niego dziwnie dobrze :) tak więc muszę wypróbować także ten szampon z basil element, chociaż nie mam w zasadzie problemu z wypadaniem włosów, więc nie będę mogła sprawdzić jego działania w tym kierunku
OdpowiedzUsuńświetnie :) moje włosy lubią sls-y, widocznie Twoje też :D
Usuńbardzo mnie zachęciłaś tym cudem :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować, zwłaszcza że mam ogromny problem z wypadającymi włosami
OdpowiedzUsuńWypróbuję. Moje włosy strasznie wypadają!
OdpowiedzUsuń