Jakiś czas temu na moim instagramowym profilu (serdecznie zapraszam do obserwacji, by być ze mną na bieżąco - klik) wspominałam Wam o pomadce z peelingiem marki Sylveco. Dziś przyszedł czas na jej recenzję.
Od producenta
Opakowanie
Jak na pomadkę przystało, ma wygodny w użyciu wykręcany sztyft.
Konsystencja
Pomadka zawiera drobinki, które cechują się dość mocną ścieralnością i są ostre, dlatego w czasie smarowania ust należy robić to delikatnie, by ich nie podrażnić. Faktura produktu odznacza się też oleistością. Ogółem mówiąc, konsystencja jest bardzo przyjemna.
Zapach
Zdecydowanie wyczuwam tu cytrusowe nuty, a woń ta jest przepiękna dla nosa... i ust, oczywiście! ;)
Skład
Glycine Soja Oil, Cera Alba, Sucrose, Lanolin, Oenothera Biennis Oil, Copernicia Cerifera (Carnauba) Wax, Theobroma Cacao Seed Butter, Butyrospermum Parkii Seed Butter, Betulin, Litsea Cubeba Fruit Oil, Eugenia Caryophyllus Oil.
Działanie
Pomadka idealnie peelinguje usta. Sprawia, że są one gładkie, miękkie, a martwy naskórek i niepotrzebne skórki znikają. Używam jej na noc, a rano moje usta prezentują się nienagannie. ;) Jest rzeczywiście odżywcza!
Podsumowanie
W tym wpisie przedstawiłam Wam moją kolejną perełkę (jakiś czas temu był to krem pod oczy - recenzja tutaj), którą można kupić za mniej niż 10 zł. To mój must have, a teraz - na okres jesienno-zimowy przyda się szczególnie. Naturalny skład, cudowne działanie, dobra wydajność i do tego ten zapach... Czego chcieć więcej? ♥
Miałyście styczność z peelingującymi pomadkami? :)
Recenzja wygładzającego peelingu do twarzy z korundem z Sylveco - klik
Mam ten peeling i sprawdza się u mnie rewelacyjnie. 😊
OdpowiedzUsuńSuper, że i Tobie się sprawdza :)
UsuńZnam tę markę ale nic nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMoże warto to zmienić? :)
UsuńNie miałam okazji stosować takiej pomadki :)
OdpowiedzUsuńwww.whothatgirl.pl
Bardzo polecam. :)
Usuńuwielbiam tę pomadkę! Miałam już dwa opakowania, w pełni zużyte :)
OdpowiedzUsuńTo super, że i Tobie się tak dobrze sprawdziła! ;)
UsuńNie miałam nigdy takiej "ścierającej" pomadki. Produkty do ust lubię testować wiec musze się na nią skusić :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj! ;)
UsuńNie miałam wcześniej tej pomadki ale musze się na nią skusić ☺️
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Naprawdę warto! ;)
UsuńTej jeszcze nie miałam❤
OdpowiedzUsuńPolecam! ♥
UsuńJeszcze nie miałam okazji wypróbować tej pomadki. Może się skuszę 😊
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować! :)
UsuńMiałam :) Ogólnie mocno i z dobrej strony poznałam kosmetyki marki Sylveco. Jeszcze bardziej polubiłam ich kosmetyki z serii Vianek :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie! Też lubię Vianek, ale zależy jaki kosmetyk, bo ostatnimi czasy niektóre z ich produktów mi coś nie służą :(
UsuńJak skończy mi się peeling do ust to może się skuszę na tą pomadke, wygląda super :)
OdpowiedzUsuńI jest super! :)
UsuńNigdy nie stosowałam tej pomadki, ale Twoja recenzja zachęca, aby ją wypróbować :D!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się i polecam! :D
UsuńNigdy nie używałam peelingującej pomadki, ale brzmi świetnie <333 Trafia na moją zakupową listę!
OdpowiedzUsuńW sumie, można spróbować :).
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię :D Świetna recenzja kochana:**
OdpowiedzUsuńGreat post!
OdpowiedzUsuń