Cześć! Niedawno, w poście na Instagramie, gdzie serdecznie Was zapraszam, jeśli chcecie być na bieżąco (klik), pokazywałam Wam moje nowości wśród świeczek i wosków zapachowych. Dzisiaj przyszła kolej na recenzję jednego z nich. Zatem zapraszam do czytania. ♥
Wosk zapachowy Yankee Candle Lemon Lavender od razu zaciekawił mnie swoją nazwą. Szata graficzna również przykuła moją uwagę. Uwielbiam lawendowe wonie, ale do tej pory nie spotkałam się z połączeniem tejże rośliny oraz cytryny.
Zarówno już w opakowaniu, jak i na początku palenia wosku dostrzegam po prostu zapach samej, czystej lawendy. Dopiero po chwili uwalnia się woń cytryny, która łączy się w całość ze wspomnianą lawendą- dla mnie bajka. Zapach nie jest ani przytłaczający, ani ciężki, lecz dość świeży i... piękny. Roznosi się on po całym pokoju, a nawet czuć go w innych pomieszczeniach. Uwielbiam palić ten wosk przede wszystkim podczas sprzątania, bo idealnie mi je umila. Jeśli chodzi o wydajność, przyznam szczerze, że zostało mi go jeszcze sporo, a juz jakiś czas jest w moim posiadaniu. Można go znaleźć w wielu drogeriach internetowych, ale i stacjonarnie. Ja zamawiałam na makeup.pl i zapłaciłam za niego ponad 5 zł.
Lubicie woski zapachowe? Polecacie jakieś inne marki lub zapachy? ♥
Mam go, ale akurat sama nie pałam do niego wielką miłością, dla mnie należy do takich łazienkowych zapachów :P
OdpowiedzUsuńMnie bardzo podoba się ten zapach :)
UsuńJa nigdy nie miałam żadnego wosku zapachowego :D u mnie w domu to nie jest "lubiane" :p Poza tym zawsze strach coś palić ze względu na koty, które chodzą też po meblach.
OdpowiedzUsuńZapach wydaje się przyjemny, choć niecodzienny :)
To rzeczywiście lepiej nie ryzykować, skoro kotki są takimi miłośnikami mebli :D
UsuńZapach jest naprawdę piękny ❤
Nie używałam nigdy wosków zapachowych, ale też bym się skusiła na ten zapach patrząc na jego nazwę.
OdpowiedzUsuńLubię woski zapachowe, ale zawsze zapominam je zapalić :) Lawendowe zapachy często są ciężki, ale takie przełamane cytryną mogą być naprawdę fajne :)
OdpowiedzUsuńto połączenie jest naprawdę cudowne ♥
UsuńOOo, to jest jeden z moich ulubionych, relaksujących zapachów :) Muszę sobie upolować świecę, może jeszcze gdzieś zdobędę :D
OdpowiedzUsuńTo super, ja też planuję kupić jakąś większą świecę :)
UsuńNie miałam jeszcze tego wosku :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia robisz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
to polecam wypróbować :)
Usuńdziękuję bardzo, również pozdrawiam ♥
Wąchałam ten wosk i bardzo spodobał mi się jego zapach :D
OdpowiedzUsuńjest genialny :)
UsuńCiekawy zapach tego wosku :) ja mam w świecy zapach lawendy i brzoskwini ;) uwielbiam go.
OdpowiedzUsuńMusi być piękny :)
Usuń