Serię książek Jay McLean rozpoczyna tytuł właśnie Więcej niż my. Kolejne części to Więcej niż ona oraz Więcej niż on.
Nie od razu polubiłam tę 1. część
1. część wzięłam do ręki rok temu. Przeczytawszy kilkanaście stron, odłożyłam ją gdzieś na bok, tak po prostu, bo nie był to mój czas. I tak sobie leżała, aż w końcu we wrześniu br. powiedziałam sobie: "Dobra, muszę ją w końcu dokończyć". Zaczęłam więc ponownie czytać, od pierwszych stron, ponieważ już nie bardzo pamiętałam szczegóły. Okazało się to świetną decyzją, bo 1. część wciągnęła mnie na maksa, a z nią dwie pozostałe.
Co myślę o serii?
1. część opowiada historię Mikayli i Jake'a. Dwie pozostałe zaś Amandy i Logana. Jednak w tych trzech książkach wplecione są losy wszystkich postaci, także przyjaciół głównych bohaterów, i właściwie w każdej z tej części występują te same postaci. Najbardziej podobała mi się ta 2., ale wszystkie 3 cechuje wspaniałość! Spodobał mi się zarówno styl pisania, który jest prosty dla czytelnika i czasami potoczny, jak i same historie bohaterów, bo nie są to tylko i wyłącznie wątki miłosne. Powiedziałabym, że owszem, temat miłosny jest i to w dużej mierze, ale w tych 3 częściach przeważa po prostu życiowy aspekt, życiowe sytuacje, które mogą spotkać każdego z nas lub może już spotkały, i chyba to mnie tak urzekło w tych powieściach.
Nie określiłabym tych historii jako wymyślonych, co często zdarza się w sferze książkowej, lecz mam wrażenie, iż autorka ukazała po prostu życie w tych swoich dziełach. Zatem nie są to typowe romansidła i stricte opowieści romantyczne. Seria mogłaby być świetną propozycją dla nastolatków, ale nada się też dla dorosłych - czego sama jestem przykładem - jeśli ktoś lubi takie historie.
Pisarka wykreowała naprawdę intrygujące postacie. Każdej kolejnej strony książki (a raczej książek, bo tyczy się to wszystkich części 😉) byłam bardzo ciekawa, dlatego też wnikliwie czytałam i analizowałam wręcz każde napisane tam słowo, nawet po kilka razy, jeżeli czegoś zapomniałam bądź nie zrozumiałam. Autorka zastosowała również retrospekcję - możemy przeczytać raz o teraźniejszości, raz o przeszłości - co buduje tylko wyjątkowość powieści. Tym samym mogę stwierdzić, że serię McLean cechuje przemyślana koncepcja, no i oczywiście to, że jest naprawdę mocno wciągająca. ❤
Natomiast książka Biały ptak autorstwa R.J. Palacio, która napisała także Cudownego chłopaka, to książka o zupełnie innej tematyce.
Autorka nawiązuje w niej do historii II wojny światowej, pokazując, że wartości, dzięki którym uratowano życie dziesiątkom tysięcy ludzi, są ważne także dzisiaj. Ta piękna historia ukazana jest w niebanalny, bo w formie komiksu, sposób. Szczerze mówiąc, po raz pierwszy spotykam się z taką tematyką uformowaną w komiks. Myślę, że pisarce świetnie to wyszło, gdyż taki sposób tylko potwierdza nietuzinkowość, oryginalność Białego ptaka. 💙
Brzmi kusząco i dopisuje do listy. Uwielbiam ptaki i czytać o nich
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam tej serii, ale jak polecasz to może w przyszłości uda mi się przeczytać te książki :) piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tych książek ale chętnie je przeczytam podoba mi się tematyką
OdpowiedzUsuńTa seria zapowiada się obiecująco. Co prawda mam już stos książek do czytania, ale nic się nie stanie jak go nieco powiększę :P
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nie spotkałam się wcześniej z tą serią, a brzmi bardzo intrygująco :)
OdpowiedzUsuńTemat bardzo ciekawy i chętnie my się z nim zapoznamy. Jeszcze w takiej formie nie mieliśmy do czynienia z takim tematem.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale może kiedyś przeczytam te książki :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych autorów ale dopisuje do listy bo to coś w moich klimatach ;)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja ^^ zaciekawiłaś:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kiedy tytuły serii tak fajnie się ze sobą komponują. Nie znam tej autorki, ale wiem, komu mogę ją polecić :-)
OdpowiedzUsuńBiały ptak jak najbardziej mnie przyciąga, chętnie wciągnęłam tytuł na listę czytelniczą. Jestem przekonana, że i moja młodzież z zainteresowaniem po niego sięgnie. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii, ale po twojej recenzji wpisze ja na swoją listę książek do przeczytania.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji zapoznać się z żadną z wymienionych we wpisie publikacją. Jeśli już to wybrałabym trzytomową serię, ale na razie mam w planach inne lektury.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie słyszeliśmy o tej serii książek, ale już widzę, że trzeba będzie znaleźć czas i to koniecznie nadrobić, może już w święta.
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia. Tej serii nie znam ale może kiedyś wpadnie mi w łapki choć sięgam raczej po thrillery a czasem też kryminały.
OdpowiedzUsuńBiałego ptaka mam już za sobą i bardzo mi się podobał. Tej serii wspomnianej w poście nie czytałam ale brzmi interesująco. Może kiedyś na nią wpadnę.
OdpowiedzUsuńPo książkę Pani Palacio chętnie bym sięgnęła - Cudowny chłopak bardzo mi się podobał! Tytuł zapisuję, by mi nie umknął (chociaż powoli moja lista jest już tak długa, że prawdopodobnie nie wyrobię się z nią do końca życia!;))
OdpowiedzUsuń